Home / Święto Świętej Rodziny 2009 36

Search in this set

W parafii Matki Bożej Królowej Polski w Toruniu tradycją stały się uroczyste obchody Niedzieli Świętej Rodziny. W tym roku, odpowiadając na zaproszenie duszpasterzy i rodzin, wziął w nich udział bp Andrzej Suski, który przewodniczył Eucharystii. Małżonkowie, wpatrując się w wizerunek Rodziny z Nazaretu, czerpiąc umocnienie dla siebie ze źródła miłości, dziękowali Bogu za dar sakramentu i odnowili uroczyście przysięgę małżeńską. 27 grudnia na sumę parafialną przybyło wielu małżonków. Mężowie przynieśli kwiaty, tak jak zakochani na randkę. Szczególna oprawa Mszy św. skłaniała do wielu wzruszeń i przypominała małżonkom dzień zawarcia sakramentu małżeństwa. Już ?Marsz weselny? Mendelssohna, zagrany na wstępie, przeniósł małżeństwa do czasu, kiedy stanęły na ślubnym kobiercu. Wzruszenie ścisnęło niejedno serce, a w myślach pojawiły się wspomnienia tamtej szczególnej atmosfery: ślubna suknia, kwiaty, zaproszeni goście, wymiana obrączek, przysięga małżeńska, wspólne plany, marzenia? Najbardziej niezapomnianym przeżyciem było odnowienie przysięgi małżeńskiej, gdy małżonkowie stanęli parami przed ołtarzem, trzymając się za ręce, wdzięczni Bogu za to, że są razem. Dziękowali Stwórcy za to, że siłą udzielonego przed laty sakramentu wspiera ich na małżeńskiej drodze do zbawienia, a powtarzając formułę przysięgi małżeńskiej, przypominali sobie źródło wzajemnej miłości. Przy ołtarzu stanęło wiele małżeństw w różnym wieku; niezależnie od stażu i doświadczeń ze wzruszenia drżały głosy i popłynęła niejedna łza, bo znowu się okazało, że pomimo licznych trudności, kochają się i są wierni sobie i Bogu. Niepowtarzalny klimat rodzinnego świętowania podkreślało czynne włączenie się całych rodzin ze wspólnot Domowego Kościoła rejonu Rubinkowo w obsługę liturgiczną Mszy św. Po Eucharystii małżeństwa z kręgów DK poczęstowały wszystkich chętnych darami niesionymi w procesji, chlebem i cukierkami. Taki skromny, symboliczny poczęstunek po uczcie eucharystycznej umacnia wspólnotę, przez co wszyscy przestają być dla siebie tak bardzo anonimowi.